T25/2021 – wycieczka tygodniowa – ZIEMIA KŁODZKA

5.-12.9. – Miały być Góry Orlickie. Trasy przygotowane, kierownik tygodniówki, Edek Jursa, miał pozapinane wszystko na ostatni guzik. W niespełna trzy tygodnie przed wyjazdem otrzymaliśmy wiadomość, że Chata Jedlová, gdzie mieliśmy zapewnione zakwaterowanie, jest zamknięta, więc nie możemy tam zrealizować naszej tygodniówki. Znaleźliśmy lokal zastępczy w Stroniu Śląskim, ośrodek Górski Poranekhttp://www.gorskiporanek.pl/.

Byliśmy bardzo mile zaskoczeni sympatycznym przyjęciem i gościnnością właścicieli ośrodka, państwem Aleksandrą i Zbigniewem Mroczek. Schludne pokoje, wyśmienita kuchnia, wielki taras z miejscem do ogniska… Spędziliśmy tydzień w miłym i przyjemnym otoczeniu. Dziękujemy.

Stronie Śląskie leżą w Ziemi Kłodzkiej. Nasze trasy wycieczkowe mieliśmy zaplanowane w Górach Złotych (Rychleby), w Masywie Śnieżnika, Górach Bystrzyckich i Stołowach.

Kierownik: Tadeusz Farnik

5.9. – Wyjeżdżamy na tygodniówkę (46 osób)! Jak zawsze w drodze do miejsca zakwaterowania robimy lekką wycieczkę z Jeseníku na Křížový vrch, dalej do wieży widokowej na Zlatym Chlumie z zejściem do Českiej Vsi – https://mapy.cz/s/nefezedena (7 km). Trasę oczywiście można było skrócić. Pod wieczór dojeżdżamy do Stronia Śląskiego.

6.9. – Dzisiejszy nasz cel to Czarna Góra i Śnieżnik w Masywie Śnieżnika. Mamy trzy trasy – można z Białej Wody przez Czarną Górę i Żmijowiec przejść w stronę schroniska pod Śnieżnikiem i zejść do Kletna (13km) – https://mapy.cz/s/makolehegu, albo kontynuować trasę , wyjść na Śnieżnik i zejść do Bolesławowa (20km) – https://mapy.cz/s/hebocejuze. Była jeszcze możliwość pospacerowania po Siennej koło dolnych stacji kolejek.

7.9. – Jedziemy do Gór Stołowych, których dominantą jest Szczeliniec Wielki. Podchodzimy do niego z Karłowa szlakiem żółtym albo z Ratkowa szlakiem żółtym koło wodospadu i dalej niebieskim. Po pokonaniu kilkuset schodów można odpocząć w schronisku PTTK Na Szczelińcu. A potem kupujemy bilet, wchodzimy między skały i zaczyna się przygoda… Niektórym udaje się jeszcze zwiedzić Ratkowskie Bastiony. Odjeżdżamy do Stroni z Ratkowa w godzinach popołudniowych. A wieczorem po kolacji zbieramy się na tarasie przy ognisku. Było też trochę śpiewania.