W24/2019 – VTÁČNIK, POHRONSKÝ INOVEC, ŠTIAVNICKÉ VRCHY – wycieczka tygodniowa

1.9 – 8. 9. 2019 – mapki poszczególnych tras wycieczki: W24

1 dzień – Kremnické vrchy

1.września 2019 rozpoczęła się tygodniowa przygoda Beskidzioków w górach Środkowej Słowacji. Już w drodze do miejsca zakwaterowania (Ranč u Bobího w Novom Tekově) poznajemy fragment Kremnických vrchů. Najpierw zatrzymujemy się w miejscu symbolicznego środka Europy, w miejscowości Kremnické Baně koło kościoła św.Jana Chrzciciela. Następnie dzielimy się na dwie grupy. Jedna grupa podejmuje pieszą wędrówkę z miejscowości Krahule na siódme najwyższe wzniesienie masywu Kremnické vrchy, Skalkę.  Stąd można było podejść do ferratowych ścieżek a później zejść do umówionego miejsca – Kremnicy Toliar (trasa około 13km). Druga grupa w tym czasie zwiedza historyczne miasto Kremnica. Pogoda w tym dniu była cudowna, więc i dzień był nadzwyczaj udany. Pod wieczór dojeżdżamy do miejsca zakwaterowania.

2 dzień – Dzień bez autobusu czyli zwiedzanie miasteczka Levice i okolicy.

W tym dniu rano obudziła nas burza z ulewnym deszczem. Dajemy więc naszemu kierowcy dzień wolny a sami udajemy się do pobliskiego miasteczka Levice, do którego można było dojechać autobusami miejscowymi. Zwiedzamy centrum miasteczka, ruiny Levickiego Zamku, Tekovskie Muzeum z ciekawym wykładem historycznym, synagogę, kościół św.Marcina a poniektórzy także Levicką Kalwarię, skąd roztaczały się panoramatyczne widoki na miasto, bliższą i dalszą okolicę. Niektórym udało się pojechać do miejscowości Brhlovce i zwiedzili muzeum skalnych domów.

3 dzień – Vtáčník 1

Celem naszej wycieczki jest góra Vtáčník (1346m npm), najwyższy szczyt w paśmie górskim  o tej samej nazwie, w masywie wielkofatrańskim. Był to równocześnie najwyższy szczyt naszej tygodniowej wycieczki. Przygotowane były trzy trasy, wszystkie z końcówką w miejscowości Kľak. Z miejscowości Veľké Pole prowadzi szlak długości ponad 20km, z miejscowości Ostrý Grúň trasa ma długość 16,5km a można też wejść na szczyt Vtáčnika wprost z wioski Kľak. Pogoda była taka w sam raz na wędrówkę, na szczycie jednak mocno wiało. Na widoki w tym dniu też nie mieliśmy szczęścia, bo mgła tylko momentami odsłaniała rąbka tajemnicy i ponownie jak kurtyną zasłaniała okolicę. Droga z Vtáčnika do Kľaku nie była najlepiej oznakowana i musieliśmy parę razy szukać szlaku. Wieczorem mamy turniej w bowlinga. Kapitanem drużynę lewicowców (siedzą w autobusie za szoferem) jest Marian Sodzawiczny, zaś prawicę (siedzą w autobusie po drugiej stronie korytarzyka) poprowadził Józek Gurbiel. Grać, rzucać, bawić się mógł każdy!

4 dzień – Vtáčník 2 – relacja Wierki Piekarskiej

Zapoznajemy się z dalszą część pasma górskiego Vtáčník. Robimy dwie pętle ze startem i metą w mieście Handlová. Trasa jednej grupy prowadzi z miasta Handlová przez Velký Grič, Malý Grič z powrotem do miasta Handlová czyli około 19km. Trasa drugiej grupy miała rozpoczynać się w miejscowości Remata, chata Poniklec. Ale ponieważ autobus nie mógł tam podjechać, rozpoczęliśmy wędrówkę 2km niżej i do chaty Poniklec dotarliśmy na piechotę. Stamtąd, po bardzo ostrym podejściu, udaliśmy się przez Przełęcz pod Vysoką do Handlové – około 17km. Podejście na Bralovą skalę było wprawdzie bardzo wyczerpujące i trudne, ale widoki stąd rekompensowały w całości doznane trudy. Było naprawdę pięknie…Warto było się potrudzić…

Wieczorem Láďa Michalík zaprasza nas do Bażantnicy w Starým Tekově. Jest ognisko, parówki, burčák i wspólne śpiewanie.

 

 

 

 

 

 

5 dzień – Tríbeč

Wędrówkę pasmem górskim Tribeč rozpoczynamy od zwiedzenia ruin średniowiecznego zamku Gýmeš, do którego podchodziło się z miejscowości Kostoĺany pod Tribečom. Następnie jedna grupa wędruje przez Veĺký Tribeč (wyglada jak ogromne wysypisko kamieni, z drzew przeważają dęby i buki) do miejscowości Zlatno – 20km, druga grupa poszła przez Veĺký Lysec do miejscowości Velčice –  13km. W autobusie Láďa Michalík egzaminuje nas ze znajomości owoców… Chodziło o owoce oskorušy, czyli jawora domowego, z których produkuje się nalewki. Poczęstunek z butelki podarowanej mieszkanką Velčic smakował…

6 dzień – Pohronský Inovec

Najwyższy szczyt w paśmie górskim Pohronský Inovec to Veĺký Inovec (901m npm). Naplanowane były trzy trasy. Najdłuższa z nich (Nová Baňa-Veĺký Inovec,vrchol-Veĺký Inovec,chata-Obycké ľuky-Žitavany) była długości 21,5km, krótsze dwie trasy wychodziły z miejscowości Stará Huta, Drozdovo i prowadziły wspólnie na Veĺký Inovec, skąd można było zejść do Žitavan (15km) lub do miejscowości Veĺká Lehota (10,2km).

W drodze powrotnej do miejsca zakwaterowania podjechaliśmy do Topoĺčianek, by obejrzeć tamtejszy zamek, park zamkowy i stajnie Słowackiej Staniny Narodowej. Udał się też wieczór przy ognisku w Bażantnicy i wspólne śpiewanie.

 

 

 

7 dzień – Šťavnické vrchy

Najwyższym wzniesiesienie tego pasma górskego jest Sitno (1009m npm) i ono było celem naszej wycieczki. Były zaproponowane dwie trasy. Trasa A  (Richnavské jazero-sedlo Križná-Tatarská ĺuka-Sitno-hrad Sitno-Granty-Vĺčia jama-Tatarský jarok-Počuvadlianské jazero) była długości około 13km, trasa B (sedlo Križná-Tatarská ĺuka-Sitno-hrad Sitno-Granty-Tatarská ĺuka-Počuvadlianské jazero) 7,6km. Była to piękna wędrówka. Na szczytową skałkę Sitna trzeba było wejść po wielu drewnianych stopniach, ale warto było się trochę potrudzić, bowiem widoki były niesamowite.

W drodze powrotnej do miejsca zakwaterowania zatrzymaliśmy się w miejscowości Hronský Beňadik, gdzie zwiedziliśmy Benedyktyński Klasztor z Bazyliką Panny Marii i św.Benedykta z ciekawym wykładem.

8 dzień – Bánská Šťávnica

Tygodniowa przygoda Beskidzioków w słowackich górach dobiega końca. Czas wracać do domu. Jeszcze ostatni rzut oka na nasze miejsce zakwaterowania w Novom Tekově i wyjeżdżamy. W drodze powrotnej zatrzymujemy się w Baňskiej Šťavnicy, historycznym mieście znanym z wydobycia srebra. Warto tutaj zwiedzić centrum miasta, Stary Zamek i Nowy Zamek, Klopačkę, wejść do starego szybu lub popatrzeć na miasto z Bánskošťavnickiej Kalwarii. To kropka za wycieczką tygodniową.